Piorun spalił dach domu w Strzemieszycach Wielkich, 9 zastępów strażaków w akcji
W poniedziałek, 8 września 2025 roku, w Dąbrowie Górniczej na ulicy Oddziału AK Ordona doszło do pożaru dachu budynku. Przyczyną zdarzenia było prawdopodobnie uderzenie pioruna, które spowodowało zapalenie się drewnianej konstrukcji dachu.
Skala akcji ratunkowej
Na miejscu zdarzenia niezwłocznie przybyło dziewięć zastępów strażaków. Działania ratownicze prowadzone były przez jednostki z różnych rejonów, w tym pięć z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Dąbrowie Górniczej, jedna z Ochotniczej Straży Pożarnej w Strzemieszycach oraz jedna z Łosienia. Ponadto, wsparcia udzieliła Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Będzinie oraz Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach, która użyła zaawansowanego technologicznie sprzętu gaśniczego.
Specjalistyczne narzędzia w akcji
Podczas akcji strażacy posłużyli się urządzeniem CCS «Cobra», które znacznie usprawnia proces gaszenia pożarów. To specjalistyczne narzędzie umożliwia precyzyjne wprowadzanie środka gaśniczego przez wycięte otwory, co czyni interwencję bardziej efektywną i bezpieczniejszą dla ratowników.
Zabezpieczenie miejsca zdarzenia
W wyniku pożaru dach i poddasze budynku uległy znacznym zniszczeniom. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Właściciel budynku, który prowadzi na parterze działalność fryzjerską, dowiedział się o pożarze od sąsiadów, ponieważ sam nie zauważył niczego niepokojącego podczas pracy. W obiekcie, poza nim, nie przebywały inne osoby.
Aby ochronić budynek przed dalszymi uszkodzeniami spowodowanymi opadami, strażacy rozciągnęli specjalną plandekę dostarczoną przez Centrum Zarządzania Kryzysowego. Niemniej jednak, zniszczenia więźby dachowej są na tyle poważne, że prawdopodobnie będzie wymagana jej całkowita odbudowa.
Utrudnienia w ruchu drogowym
Pożar spowodował również blokadę ulicy Oddziału AK Ordona w obu kierunkach. Ruch drogowy został częściowo przywrócony około godziny 13:30, kiedy to zaczęto kierować pojazdy jednym pasem w systemie wahadłowym. Mimo to, działania zabezpieczające trwały jeszcze długo po południu.
Warto dodać, że tego samego dnia doszło do tragicznego zdarzenia w Sosnowcu, gdzie podczas pożaru przy ulicy Kalinowej strażacy odkryli zwęglone ciało. Oba te incydenty przypominają o niebezpieczeństwach związanych z pożarami oraz o znaczeniu szybkiej i skutecznej interwencji ratunkowej.
