Policja w Młynarach ratuje mężczyznę z płonącego mieszkania

W Młynarach, niewielkiej miejscowości, doszło do niebezpiecznego incydentu związanego z zadymieniem mieszkania. Źródłem problemu okazał się piecyk typu „koza”, od którego zajęły się elementy wyposażenia wnętrza. Na szczęście sytuacja została opanowana dzięki błyskawicznej reakcji funkcjonariusza policji.

Interwencja policjanta ratuje życie

Na miejsce zdarzenia jako pierwszy dotarł aspirant sztabowy Tomasz Rębowski z miejscowego posterunku. Jego szybka i zdecydowana interwencja pozwoliła na uratowanie życia 54-letniego mężczyzny, który nieświadomy zagrożenia spał w fotelu. Dzięki sprawnej akcji policjanta, mężczyzna został bezpiecznie ewakuowany z mieszkania, zanim sytuacja mogła przybrać tragiczny obrót.

Wysokie stężenie tlenku węgla

Po przybyciu na miejsce Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Pasłęka, dokonano pomiarów stężenia tlenku węgla. Wyniki wykazały ponad dwukrotne przekroczenie dopuszczalnych norm tego niebezpiecznego gazu, co potwierdziło ogromne zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańca.

Opieka medyczna i dalsze działania

Ewakuowanemu mężczyźnie natychmiast udzielono pomocy medycznej. Dzięki szybkiej reakcji służb, możliwe było uniknięcie poważniejszych konsekwencji zdrowotnych. Wydarzenie to przypomina o konieczności regularnego sprawdzania stanu urządzeń grzewczych oraz instalacji wentylacyjnych w mieszkaniach, aby zapobiegać podobnym sytuacjom w przyszłości.

Wydarzenie w Młynarach pokazuje, jak kluczowa jest szybka reakcja służb w sytuacjach zagrożenia. Bezinteresowna odwaga i profesjonalizm policjanta zasługują na uznanie, a cała akcja stanowi przykład skutecznego działania w sytuacji kryzysowej.

Źródło: facebook.com/profile.php?id=100083453105791